Radzyńscy kryminalni ujawnili niemal 2 tysiące porcji dilerskiej marihuany podczas przeszukania jednej z posesji w gminie Radzyń Podlaski, zamieszkiwanej przez 37-letniego mężczyznę. Grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
We wtorek na terenie gminy Radzyń Podlaski. Kryminalni wkroczyli na teren posesji na podstawie zebranych informacji sugerujących, że 37-latek może być posiadaczem substancji odurzających. W trakcie przeszukania znaleziono i zabezpieczono niemal 2 tysiące działek marihuany.
Przeczytaj: Dachował autem, miał prawo jazdy zaledwie 5 dni.
Nielegalne substancje zostały zabezpieczone przez policje, a podejrzany mężczyzna trafił do aresztu. Podczas prowadzenia czynności ustalono, że nie jest to jedyny przewinienie mężczyzny, ponieważ odpowiadał będzie również za uprawę marihuany.
Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii, posiadanie znacznej ilości substancji psychotropowych grozi karą nawet do 10 lat pozbawienia wolności.